TV Zabrze

Trójkolorowi szykują się na wiosnę

Treningi na własnych obiektach, wyjazdowy obóz w Turcji i kontrolne sparingi. Po zimowej przerwie Trójkolorowi rozpoczęli przygotowania do wiosennej rundy rozgrywek ekstraklasy. Do walki o punkty Górnik wróci 2 lutego, podejmując u siebie Puszczę Niepołomice. Trzymamy kciuki za udany występ!

- Już wszyscy czekaliśmy na ten powrót. Teraz jest czas na ciężką pracę. Koniec wakacji, trzeba się skupić na każdym treningu. Wydaje mi się, że przed nami jeszcze lepsza runda – uśmiecha się Erik Janża, kapitan Górnika Zabrze.

- Jestem przygotowany i podekscytowany startem. Za dużo czasu byłem poza drużyną. Chcę znowu poczuć się jej częścią, poczuć treningi - podkreśla Manu Sanchez, który w ostatnim czasie pauzował po kontuzji doznanej podczas październikowego meczu z Legią Warszawa.

Zimowa przerwa w zajęciach trwała tym razem prawie cztery tygodnie. Zawodnicy i członkowie sztabu szkoleniowego pojawili się ponownie na stadionie 7 stycznia. Pierwsze dni po powrocie z urlopów to tradycyjnie czas badań.  Trójkolorowi wzięli udział w testach mocy oraz wytrzymałości. Testom towarzyszyły również badania krwi. Wszystko to pomaga wyznaczyć i dostosować indywidualne obciążenia dla każdego zawodnika, zarówno jeśli chodzi o pracę na siłowni, jak i biegi tlenowe czy interwały. Po serii treningów na własnych obiektach, podobnie jak przed rokiem, Górnik wyjechał na obóz do Turcji.

- To będzie bardzo krótki okres przygotowawczy. Po powrocie z Turcji zostaje tylko tydzień do startu ligi – mówi Jan Urban, trener Górnika Zabrze. - Zaczniemy rundę wiosenną z dużymi nadziejami, bo końcówka rundy jesiennej była naprawdę dobra w wykonaniu zespołu. Wiemy też że ten początek jest ważny. Czeka nas pierwsze spotkanie z Puszczą Niepołomice, z którą jeszcze nigdy nie wygraliśmy. Nie możemy sobie pozwolić na jakieś rozluźnienie, bo nie leży nam ten przeciwnik. Ciężko się z nimi gra – przyznaje szkoleniowiec Trójkolorowych.

Jan Urban podkreśla, że ważne jest, by dobrze rozpocząć rozgrywki. - Czy będziemy patrzeć wysoko? Zawsze chcemy być jak najwyżej. Tak samo było w pierwszej rundzie. Wiedzieliśmy, że początek będzie trudny. Było dużo zmian, chcieliśmy to wszystko jak najszybciej poukładać. Końcówka była fajna. Kadra się nie zmieniła. Ważne, że teraz wszyscy są zdrowi, palą się do treningów. W zespole widać naprawdę pozytywną energię. Zawodnicy czują, że są na wiosnę w dobrej sytuacji wyjściowej. Po pierwszych kilku meczach rundy wiosennej będziemy widzieć, kto na jakie miejsce ma szansę – podkreśla Jan Urban.