Fot. KW PSP

Niebezpieczne składowiska

Kilkadziesiąt zbiorników, tzw. mauzerów, z odpadami zostało usuniętych z opuszczonej hali przy ul. Składowej w Grzybowicach. Za rozbrojenie ekologicznej bomby miasto zapłaciło 140 tys. zł. Jak duże znaczeie ma likwidowanie nielegalnych składowisk odpadów, można się było przekonać zaledwie dzień później, gdy gigantyczny pożar wybuchł na Zaborzu. 

Mauzery z zanieczyszczeniami i substancjami ropopochodnymi przy ul. Składowej zostały odkryte w 2020 r. na terenie, który stanowi własność gminy i został oddany w użytkowanie wieczyste podmiotu gospodarczego. Zbiorniki stały w zdewastowanym i niezabezpieczonym budynku. Dochodziło tam do wycieków, które były zabezpieczane przez Wydział Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności Urzędu Miejskiego. Równocześnie podjęto działania zabezpieczające miejsce magazynowania mauzerów przed dostępem osób postronnych. Ze względu na potencjalne zagrożenie dla zdrowia, życia i środowiska zapadła decyzja o usunięciu 37 zbiorników na koszt miasta. - Cieszę się, że po blisko czterech latach udaje nam się ten problem rozwiązać – mówi prezydent- ka Zabrza Agnieszka Rupniewska. - Proces wywiezienia tych mauzerów a także zadbania o ekologię w naszym mieście, jeśli chodzi o usuwanie takich nieczystości, to są ogromne kwoty. Tylko w tym przypadku koszt wyniósł 140 tysięcy złotych, natomiast takich miejsc, w których są nielegalne składowiska, jest w naszym mieście dużo więcej. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda nam się pozyskać środki, by tego typu składowiska jak najszybciej zniknęły, bo jest to bardzo duży problem. Nie tylko naszego samorządu, ale samorządów w ogóle. Z całą pewnością odpowiedzialni za pozostawienie tych odpadów powinni ponieść konsekwencje. Jako miasto będziemy starać się dochodzić od nich pieniędzy za wywiezienie tych odpadów, by wyłożone w tej chwili środki wróciły do budżetu naszego miasta – dodaje. Jak duże zagrożenie stwarzają składowiska odpadów, mogliśmy się przekonać zaledwie dzień po rozbrojeniu ekologicznej bomby w Grzybowicach. Potężny pożar wybuchł wtedy na Zaborzu. Z ogniem walczyło ponad 40 strażackich za- stępów. GOR

Fot. KW PSP