Prywatyzacja Górnika nabiera tempa
Oba podmioty zainteresowane przejęciem Górnika Zabrze podtrzymały w czerwcu chęć nabycia klubu. To LP Holding GmbH, którego twarzą jest znany piłkarz Lukas Podolski, oraz konsorcjum Zarys-Tabapol, czyli spółki Zarys International Group i Tabapol Tarnówka z Zabrza. Podmioty te biorą aktualnie udział w negocjacjach, które zakończą się najpóźniej 31 sierpnia 2025 roku.
Wszystko idzie zgodnie z planem. Nie czekamy ani jednego dnia, tylko działamy. W ostatnim czasie odbyliśmy spotkanie z dwoma podmiotami zainteresowanymi zakupem Górnika Zabrze – mówi pełniąca obowiązki prezydenta Zabrza dr Ewa Weber. Wcześniej potencjalni nabywcy zapoznali się z księgami rachunkowymi klubu.
Zgodnie z przyjętym przez Ewę Weber harmonogramem, negocjacje mają potrwać maksymalnie do końca sierpnia. Zakończenie całego procesu prywatyzacji planowane jest w połowie października. Nie można jednak wykluczyć, że nastąpi to wcześniej, jeśli sprawnie uda się przeprowadzić negocjacje.
- Negocjacje są objęte tajemnicą handlową, ale mogę powiedzieć, że cena nie będzie jedynym kryterium – zaznacza Ewa Weber. - Oczywiście, istotne jest, który z oferentów przedstawi lepsze dla miasta warunki finansowe, ale ważny jest też program inwestycyjny i strategia co najmniej na kilka lat, w połączeniu z wykorzystaniem takiego obiektu, jak stadion, bo musimy o tym myśleć kompleksowo. Bardzo ważny jest dla nas również pomysł na akademię, czyli szkolenie dzieci i młodzieży. Z mojego punktu widzenia kluczowe jest też zabezpieczenie takiego warunku, by na przykład rok po transakcji klub nie poszedł w inne ręce. Prywatyzacja Górnika Zabrze to po-
ważny i odpowiedzialny proces. Z szacunku do kibiców oraz całej społeczności klubu transparentnie informujemy o jego przebiegu – podkreśla Ewa Weber, przyznając, że możliwy jest również scenariusz, w którym firmy połączą siły i wspólnie przejmą klub. GOR.