Święto rysunku 

„Filmowe Zabrze” było hasłem Międzynarodowego Festiwalu Rysowania, którego 27. już edycja odbyła się 24 maja w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Impreza przyciągnęła setki uczestników w różnym wieku. 

- To mój pierwszy festiwal. Jestem bardzo mile zaskoczona. Jest pełno ludzi, którzy autentycznie są zafascynowani tym, co robią. Jest mega fajnie – uśmiecha się Hanna.

- Można porysować, a przy okazji pogadać ze znajomymi. Jest super atmosfera – podkreśla Rafał. 

- Tu można wyrazić siebie. Jestem tu po raz pierwszy i bardzo mi się podoba – mówi Martyna.

- Ten festiwal to też okazja, żeby poobserwować pracę innych. Można podpatrzeć nowe techniki – dodaje Oliwia.

Wojciech Werner, dyrektor Zespołu Szkół nr 18, w skład którego wchodzi zabrzański „plastyk”, przyznaje, że uczestnicy imprezy reprezentują bardzo zróżnicowany poziom. - Mamy dzieciaki z pierwszych klas szkół podstawowych i mamy ludzi, którzy skończyli Akademię Sztuk Pięknych – zwraca uwagę Wojciech Werner. 

Zadaniem wszystkich uczestników, podzielonych na osiem kategorii wiekowych, było wykonanie rysunku postaci ludzkiej w dowolnej technice rysunkowej. Jesienią odbędzie się wernisaż wystawy prac powstałych podczas festiwalu. Wtedy też nastąpi wręczenie nagród. 

- Międzynarodowy Festiwal Rysowania to piękne wydarzenie, którego inicjatorem był Witold Berus – podkreśla wiceprezydent Zabrza Tomasz Olichwer. - Mamy uczestników z całej Polski i z naszych miast partnerskich, dlatego możemy festiwal w pełni nazwać międzynarodowym. Widzimy piękne prace i życzę uczestnikom, żeby z naszego miasta wywieźli również piękne wspomnienia – dodaje. GOR