TV Zabrze

Zabrzańska herstoria (cz. 2)

Czy Zabrze jest kobietą? To prowokacyjne pytanie zrodziło się na kanwie poszukiwania śladów upamiętnienia kobiet w przestrzeni Zabrza. W poprzednim numerze przybliżyliśmy sylwetkę Else Bansen. Teraz kolej na Dorothee von Velsen.

Dorothee von Velsen

Zabrzańska herstoria (cz. 2)

Czy Zabrze jest kobietą? To prowokacyjne pytanie zrodziło się na kanwie poszukiwania śladów upamiętnienia kobiet w przestrzeni Zabrza. W poprzednim numerze przybliżyliśmy sylwetkę Else Bansen. Teraz kolej na Dorothee von Velsen.

Nieco ponad pół roku po przyjściu na świat Else Banse, 29 września 1883 roku, również w Zaborzu, w rodzinie Gustava von Velsena oraz jego żony Anny urodziła się córka Dorothee. Podobnie jak Else Bansen ochrzczona została w ewangelickim kościele Pokoju w Zabrzu (3 stycznia 1884 roku). Na chrzcie otrzymała imiona Sophie Dorothee Clemence Pauline Emma. W życiu codziennym będzie używać drugiego imienia - Dorothee. Jej ojciec, wówczas niespełna 30-letni inżynier górnik, do Zaborza przyjechał w roku 1874. Objął stanowisko asesora górniczego w tutejszej inspekcji górniczej. Pierwsze lata pracy zdominowane były licznymi podróżami służbowymi, do tak odległych krajów jak: Stany Zjednoczone, Chiny, czy Japonia.

W 1879 roku Gustav von Velsen awansował na stanowisko dyrektora kopalni Königin Louise. Rok później zawarł związek małżeński z Anną, z domu Loerbroks. Państwo von Velsen zamieszkali w luksusowej, jak na lokalne warunki, willi położonej w części Zaborza, noszącej nazwę Koksplatz.

Dorothee już od wczesnego dzieciństwa wychowywana była na Europejkę, miała nianię, obok niemieckiego uczyła się angielskiego, francuskiego, gry na pianinie itp.

W 1891 roku Gustav von Velsen służbowo został przeniesiony do Saarbrücken. Po kolejnych pięciu latach rodzina na krótko zamieszkała w Halle, by w 1900 roku ostatecznie osiąść w Berlinie. Tu G. von Velsen objął stanowisko dyrektora ministerialnego i dyrektora górniczego w Ministerstwie Handlu i Przemysłu. W tym czasie Dorothee prowadziła typowe życie córki z zamożnej rodziny, dużo podróżowała po Europie. Utraciła kontakt z Górnym Śląskiem. Jedynie jej ojciec ze względów zawodowych bywał na tym terenie. 

Dorothee odebrała typowe wykształcenie dla dziewcząt ze swojej klasy społecznej. Po wyjeździe z Zabrza, gdzie rozpoczęła się jej edukacja, kontynuuje naukę w szkole dla dziewcząt w Weimarze, mieszkając w szkolnym internacie. W latach 1909-1910 w Berlinie uczęszczała do szkoły dla dziewcząt prowadzonej przez Alice Salomon. Tam zetknęła się z ruchem kobiecym klasy średniej. Doświadczenia wyniesione z tej szkoły w znacznej mierze wpłynęły na dalsze życie Dorothee.

W 1910 roku, po śmierci matki, Dorothee, jako osoba niezamężna, przejęła zarządzanie domem ojca. Równocześnie aktywnie uczestniczy w życiu społeczny. W okresie poprzedzającym wybuch wojny światowej Dorothee szkoli się jako pomoc pielęgniarska. W czasie wojny światowej (1914-1918) początkowo pracowała w Narodowej Służbie Kobiet w Berlinie, następnie w Brukseli. W 1917 roku stanęła na czele Departamentu Kobiet w Departamencie Wojny we Wrocławiu. Pod koniec wojny została przeniesiona na Ukrainę.

Przełomowe znaczenie w życiu Dorothee miała śmierć ojca w 1923 roku. Zaczyna samodzielne życie. W 1925 roku, w wieku 42 lat, rozpoczęła studia na uniwersytetach w Berlinie oraz Heidelbergu (religioznawstwo, historia, filozofia). W 1931 roku obroniła pracę doktorską z historii na Uniwersytecie w Heidelbergu. W latach 20. XX wieku, w związku z prowadzoną działalnością społeczną i polityczną, dużo podróżowała za granicę, m.in. do Anglii, Francji, Turcji i Stanów Zjednoczonych. Należała także do niemieckiej delegacji do Ligi Narodów w Genewie.

W 1933 roku wycofała się z aktywnej polityki i zamieszkała w Górnej Bawarii. Od tego czasu pracowała głównie jako pisarka, publikując powieści oraz nowele: O przyjaźni (1923), Kontrreformacja w księstwach legnickim-brzeskim-wołowskim (1931), Królewskie dzieci (1937), Złota brama (1939) oraz Hrabia Mercy (1943).

Po 1945 roku na nowo z pasją zaangażowała się w odbudowę zorganizowanego ruchu kobiecego mieszczańskiej klasy średniej w Niemczech. Pisze kolejną pracę Żyjemy przez pewien czas (1951). W 1956 roku ukazuje się jej ostatnia powieść W wieku dojrzałym. Wspomnienia. W powieści tej zamieszcza między innymi wspomnienia z dzieciństwa przeżytego w Zabrzu.

Dorothee von Velsen zmarła 16 maja 1970 roku w miejscowości Kochel am See.

Urszula Wieczorek- Muzeum Miejskie w Zabrzu