Zagrały orkiestry dęte
Były warsztaty dla najmłodszych i nieco starszych mieszkańców, potańcówka, przemarsz ulicami i oczywiście dużo muzyki. Trzy dni trwał zorganizowany w Zabrzu festiwal orkiestr górniczych „Moc dętych!”.
- To coś unikatowego i wyjątkowego, ponieważ dziedzictwo górniczych orkiestr dętych pokazane jest w bardzo bliski sposób. Te orkiestry grają dla swoich lokalnych społeczności, a my je zbieramy w jednym miejscu – mówi Kamil Gojowy z Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu.
Festiwal został zainaugurowany w Szybie Maciej, gdzie odbyły się m.in. warsztaty poświęcone dziedzictwu kulturowemu górniczych orkiestr dętych w Europie. Zagrały orkiestry kopalni Halemba oraz Sośnica. Dzień później impreza przeniosła się do Sztolni Królowa Luiza i Stefy Carnall. Były warsztaty gry na trąbce dla dzieci, koncerty i potańcówka. Zwieńczeniem wydarzenia był przemarsz orkiestr zorganizowany na placu przy pomniku Braci Górniczej przed siedzibą Muzeum Górnictwa Węglowego. Finałowy pojedynek orkiestr zakończył się wspólnym występem ponad 150 muzyków
W imprezie wzięło udział łącznie kilkanaście orkiestr z Polski, Malty i Katalonii. Zagrała też orkiestra na... rowerze. - Festiwal po raz kolejny pokazał, że dziedzictwo górnicze to nie tylko historia kopalń, ale również żywa kultura muzyczna – podkreśla pełniąca funkcję prezydenta Zabrza dr Ewa Weber.
Festiwal został dofinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu SYNERGIE. GOR